Dior Cruise 2020 - wyjątkowy pokaz mody w Marrakeszu

Fot. Pascal Le Segretain/Getty Images for Dior

Francuski dom mody Christian Dior, swoją najnowszą kolekcję Cruise 2020 zaprezentował w Marrakeszu w ruinach XVI-wiecznego pałacu El Badi. Miejsce nie zostało wybrane przypadkiem – duch Maroka bowiem drzemie w historii Diora i jego kolekcjach od dawna. To DNA domu mody, a także hołd dla Yves’a Saint Laurenta – dyrektora artystycznego marki Dior w latach 1957-1960, którego źródło inspiracji również stanowiła kultura marokańska.

Tuż po zachodzie słońca, wśród setek pływających świec oraz płomieni – w takiej scenerii Marie Grazia Chiuri przedstawiła 113 stylizacji z najnowszej kolekcji marki. Wyszukany klimat podkreślił występ muzyków z Jajouka przy akompaniamencie brytyjskiej grupy The Orb znanej z ambientowych brzmień, a zakończenie pokazu uświetnił niezapowiadany koncert Diany Ross. Poniżej wideorelacja, przekonacie się sami o wyjątkowości tego wydarzenia.

COMMON GROUND

„Common Ground” – to motyw przewodni pokazu, który ilustruję koncepcję idei „wspólnej płaszczyzny”, w której pomimo wielu różnic, wymiana między kobietami może zmaterializować się poprzez refleksję i działanie.^[2] Francuski dom mody dążył do jej osiągnięcia poprzez współpracę z afrykańskimi artystami, zapraszając ich do współtworzenia najnowszej kolekcji oraz oferując przybliżenie swojego spojrzenia na świat mody.

„Kultura uczy nas, jak żyć razem, uczy nas, że nie jesteśmy sami na świecie, że inni ludzie mają inne tradycje i sposób na życie, które liczą się równie mocno, co nasze własne.” ^[1]

To cytat z książki francusko-marokańskiego pisarza Tahara Bena Jellouna, który umieszczony został w notce adresowanej do uczestników poniedziałkowego pokazu Dior Cruise 2020. Dyrektor kreatywna Marie Grazia Chiuri chciała, by przy pracy nad kolekcją towarzyszyła wymiana kulturowa oraz otwartość, a efekt końcowy był formą uznania dla kultury afrykańskiej. Jednak pamiętajmy, że to nie tylko kolekcja afrykańska. To połączenie pracy wielu kultur, pokoleń, rzeczywistości oraz technik pracy (przez tradycyjne rzemiosło, po najnowsze technologie). To wspólne terytorium otwarte na wszelakie możliwości, inspirowane mnogością czasów oraz miejsc.

Marie Grazia Chiuri – brawo! Mam nadzieję, że właśnie w takim kierunku swoimi działaniami będą podążały największe domy mody.

WSPÓŁPRACA

Do pracy nad kolekcją zaproszono m.in. Anne Grosfilley – antropolg, która specjalizuje się w afrykańskich tkaninach i modzie. Anne pomogła przy pozyskiwaniu tkanin woskowych i reinterpretacji sygnatur Diora. A o tkaninach warto wspomnieć więcej – w najnowszej kolekcji dominuje wzorzysta, afrykańska tkanina woskowa (African Wax Prints), która powstaje za pomocą nanoszonego nadruku woskowego. Jedną z jej głównych cech jest brak różnicy w intensywności koloru nadruku pomiędzy stroną przednią, a tylnią. Na uwagę zasługuje fakt, że afrykańskie tkaniny woskowe to główne dobra kapitałowe afrykańskich kobiet. To także część niewerbalnej komunikacji afrykańskich kobiet, które za pomocą tłoczonych wzorów, przekazują swoje myśli, czy przesłania. W Afryce Subsaharyjskiej tkaniny te mają roczną wielkość sprzedaży blisko 2,1 miliarda jardów. ^[3]

Na potrzeby kolekcji Cruise 2020 Chiuri nawiązała współpracę z fabryką Uniwax z Abidżanu – największego miasta Wybrzeża Kości Słoniowej. To jedna z ostatnich fabryk, która nadal produkuje tkaniny tradycyjną, rzemieślniczą techniką. Chiuri wzięła na warsztat wcześniejsze motywy Diora m.in. „toile de jouy”, czy nawiązania do kart tarota, by zreinterpretować sygnatury i stworzyć nowe tkaniny z afrykańskimi nadrukami woskowymi, które stanowić będą główną część kolekcji.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Dior Official (@dior) Kwi 28, 2019 o 10:00 PDT

Współpracę nawiązano także z Sumano – marokańską organizacją rzemieślniczek, które oprócz pracy przy powstawaniu poszczególnych elementów stylizacji, pomogły w stworzeniu scenografii pokazu, przekazując dziedziczony savoir-fare. Do reinterpretacji dotychczasowego, kultowego look’u Diora zaproszono także brytyjsko-jamajską projektantkę Grace Wales Bonner, której prace badają połączenia mody europejskiej i afrykańskiej oraz współczesną artystkę afroamerykańską Mickalene Thomas. ^[4]

STYLIZACJE

A co wśród stylizacji? Zwiewne i wzorzyste suknie do samej ziemi, suknie wieczorowe, sukienki wysadzane koralikami ze szkła Murano, białe koronkowe suknie ślubne w stylu boho, denimowy kombinezon, sukienki z dzianiny czy kurtki we wzory moro. To w wielkim skrócie. Poniżej znajdziecie mój subiektywny wybór 15 najciekawszych stylizacji z poniedziałkowego wydarzenia. Jeśli chcecie zobaczyć wszystkie 113 kreacji, koniecznie zajrzyjcie tutaj. I nie zapomnijcie podzielić się swoimi wrażeniami odnośnie stylizacji, jak i samego pokazu.